Optymizmu dalej brak

GIEŁDA \ Azja z przewagą czerwieni. Europa też bez odbicia. W tle były obawy o Turcję, gdzie indeks znowu tracił na wartości. GPW w południe nie najgorzej, głównie za sprawą spółek paliwowych. Piątkowa przecena z Europy nie rozlała się za Atlantyk. Jednak wczorajsze notowania w Azji pokazały, że europejski spadek nie był przypadkiem. Tokio zanotowało obniżkę o 1,8 proc., a w Seulu indeks stracił 1,5 proc. Ten kiepski obraz poprawiał nieco wynik z Szanghaju, gdzie indeks spadł tylko o 0,3 proc. W tle tym razem widoczne były nie tyle celne animozje na linii USA–Chiny, ile kłopoty waluty tureckiej i kolejne umocnienie dolara, co mocno osłabiło zaufanie inwestorów do całego rynku. O godz. 9, gdy Europa wystartowała, trudno było mówić o jakiejś euforii. Po kwadransie wszystkie indeksy