Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Nie chciał zabić księdza, trafił do więzienia

Dodano: 29/12/2012 - Numer 398 - 29.12.2012
HISTORIA \ ŚWIADEK HISTORII Kazimierz Sulka w komunistycznej SB służył tylko przez rok. Sprzeciwił się planom zabójstwa opozycyjnego kapłana ks. Adolfa Chojnackiego. Trzy lata przesiedział w więzieniu, a pełnej rehabilitacji doczekał się dopiero po 1989 r. Dzisiaj dysponuje kilkunastoma tomami akt, które dokumentują zbrodniczą działalność władzy w czasach Jaruzelskiego. Rafał Kotomski To często porażające materiały. Pokazują skalę cynizmu i zepsucia w SB. Wynika z nich np., że istniała lista „jątrzących” kapłanów. Niewykluczone, że planowano więcej zbrodni, jak ta dokonana na ks. Popiełuszce – mówi Sulka w rozmowie z „Codzienną”. Przypadek Sulki ujrzał światło dzienne, gdy były funkcjonariusz złożył zeznania przed senacką komisją praworządności i praw człowieka. W parlamencie początku
     

26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze