Krakowskie igrzyska do kontroli

KONTROWERSJE \ W Krakowie w dniu wyborów do europarlamentu odbędzie się referendum w sprawie organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r. Tymczasem jak ustaliły lokalne media, do Urzędu Miasta Krakowa wkroczyła wczoraj kontrola z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Kontrolerzy sprawdzą m.in. zasadność wydatkowania środków publicznych – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w rozmowie z portalem Lovekrakow.pl. Tymczasem z inicjatywy Platformy Obywatelskiej już za półtora miesiąca w dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego odbędzie się w Krakowie referendum dotyczące ZIO 2022. Co zaskakujące, mieszkańcy odpowiedzą też na trzy inne pytania: dotyczące rozbudowy monitoringu miejskiego, budowy metra oraz ogromnej rozbudowy ścieżek rowerowych. Zdaniem krytyków postawienie dodatkowych pytań ma na celu urobienie mieszkańców do głosowania za ZIO. – Wydano masę pieniędzy na „przygotowanie do starania o organizację igrzysk”, czyli czegoś, co teraz mieszkańcy mogą odrzucić w głosowaniu. To nieracjonalne – oburza się w rozmowie z „Codzienną” Grzegorz Krzywak, działacz społeczny i dziennikarz serwisu Krowoderska.pl, który od początku śledzi przygotowania do ZIO 2022. Krzywak zwraca uwagę, że w kwestii budowy metra nie są znane żadne konkretne szczegóły, poza tym że pierwsza nitka miałaby biec z Nowej Huty przez Stare Miasto do Bronowic. Co istotne, dodatkowe pytania w referendum niosą zagrożenie. – Jeśli ludzie powiedzą, że nie chcą ścieżek rowerowych, to do kolejnego „referendum” może nie powstać ani kilometr! – zaznacza Krzywak. Jeśli krakowianie odpowiedzą „tak”, będzie to oznaczało, że miasto przez 15 lat wyda na ścieżki rowerowe po 30 mln zł rocznie, w sumie niemal 0,5 mld zł. Odbędzie się to w ramach enigmatycznego Wieloletniego Planu Budowy Ścieżek Rowerowych, o którym wiadomo jeszcze mniej niż o krakowskim metrze. Jeśli frekwencja w referendum wyniesie powyżej 30 proc., jego wyniki będą ostateczne. Co jednak istotne, by projekt przeszedł, na tak musi zagłosować co najmniej 51 proc. głosujących. Do tej pory komitet Kraków 2022, który przygotowuje organizację igrzysk, wydał już blisko 3,3 mln zł. Jeśli mieszkańcy odrzucą w referendum pomysł organizacji ZIO, będzie to oznaczało, że pieniądze zostały wyrzucone w błoto. Komitetowi konkursowemu przewodzi posłanka PO Jagna Marczułajtis-Walczak, wielokrotnie krytykowana za wydatki związane ze staraniami o organizację przez miasto IO 2022.