Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Między filharmonią a rockiem

Dodano: 13/09/2011 - Numer 4 - 13.09.2011
Słowa przed egzekucją i sen Nabuchodonozora, Maja Ostaszewska i wideo, laptop, gitara i cztery fortepiany... w hutniczym kombinacie. Uroczysty koncert, rozpoczynający w niedzielę festiwal Sacrum Profanum, zabrzmiał tym razem w kombinacie w Nowej Hucie. Szczelnie wypełniająca halę ocynkowni publiczność dowodzi, że muzyka współczesna nie musi oznaczać masochistycznych eksperymentów dla grupki wtajemniczonych, choć i tym razem nie zabrakło smagania strun fortepianów paskami. Organizatorzy zadbali o dobór artystów z górnej półki amerykańskiej, brytyjskiej i polskiej sceny muzycznej. Bohaterem festiwalu jest obchodzący w tym roku 75. urodziny Steve Reich – amerykański kompozytor, który próbuje zasypywać przepaść między filharmonią a rockiem. Gdy w finałowej kompozycji „Muzyka na 18 muzyków”
     

30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze